Mój syn Filip jakiś czas temu złapał prawdziwego bakcyla do łowienia karpi. Takiego hobby nie należy lekceważyć, tylko zadbać o jego rozwój, zwłaszcza, że jako ojciec - karpiarz jestem z tego niezmiernie dumny. Mieliśmy już razem kilka wypadów, ale na ten obaj czekaliśmy z wyjątkową niecierpliwością.
Czekał nas cały tydzień łowienia w męskim gronie. Martwiłem się trochę o warunki ...
W dniach od 11 do 18 czerwca, mieliśmy wraz ze znajomymi rezerwację stanowiska nr 17 na Łowisku Karpiowym Gosławice. Niestety z przyczyn niezależnych od nas, nad wodę dotarliśmy dopiero w niedzielę po godzinie 15.00. Musieliśmy zatem szybko nadrabiać stracony czas.
Błyskawiczne rozpakowanie gratów, sondowanie i pierwsze zestawy wylądowały w wodzie. Pierwszy kij na głębokości 2.3m, uzbrojony...
Dwa dni po wyprawie na Katlov, wybrałem się na kolejną zasiadkę, tym razem w gronie rodzinnym, bo był ze mną syn mojej siostry - Dominik. Naszym poligonem karpiowym stały się Gosławice. Jak można się domyśleć, nie miałem zbyt wiele czasu na przygotowania, przez co trochę się obawiałem, że ta wyprawa zakończy się fiaskiem. Choć początek znów nie był kolorowy, to z zasiadki wracałem jednak mocno...
Każdego roku, gdy przychodzi wakacyjna pora, przygotowuje się na czas najlepszych karpiowych zasiadek. W tym roku nie było inaczej. Jedną z wędkarskich wypraw, na którą czekam cały rok, jest ta na Gosławicach.
Zbiornika nie trzeba przedstawiać, gdyż rozbudza ono wyobraźnie każdego, kto choć raz miał okazję tam być. Populacja dużych karpi, ale również cała infrastruktura łowiska sprawia,...
Dla niektórych było by nie do pomyślenia aby cały urlop spędzić na rybach dla mnie to normalka. Na moją tygodniową zasiadkę wybrałem się z żona i synem na łowisko karpiowe Gosławice.
W pierwszym tygodniu sierpnia woda jest bardzo ciepła dlatego postanowiłem łowić na płytszej części tego łowiska , wybrałem stanowisko nr 15 nad wodą pojawiamy się o godzinie 14.00. Po miłym przywitaniu przez w...