Ładuję...
52 view(s)
33 KARPIE GOSŁAWICACH
Dwa dni po wyprawie na Katlov, wybrałem się na kolejną zasiadkę, tym razem w gronie rodzinnym, bo był ze mną syn mojej siostry - Dominik. Naszym poligonem karpiowym stały się Gosławice. Jak można się domyśleć, nie miałem zbyt wiele czasu na przygotowania, przez co trochę się obawiałem, że ta wyprawa zakończy się fiaskiem. Choć początek znów nie był kolorowy, to z zasiadki wracałem jednak mocno...