Kilka dni temu dotarła do mnie przesyłka z nowościami od Tandem Baits z serii SuperFeed Pure: waftersy, boostery i kulki. Muszę przyznać, że intensywny zapach produktów zrobił na mnie ogromne wrażenie i sprawił, że od razu przeszedłem do zapoznania się z nimi. Jeszcze w domu sprawdziłem wyporność waftersów, tak aby dobrać hak do odpowiedniego zaprezentowania przynęty. Z niecierpliwością czekałem na wolny dzień, aby móc w pełni przetestować swoje nowości.
I tak 28 marca udało mi się wyskoczyć na pobliską komercję. Z racji tego, że gospodarz dopuszcza możliwość wędkowania na trzy zestawy, postanowiłem to wykorzystać i przetestować więcej smaków oraz sprawdzić przynęty na różnych głębokościach. Zestawy wywiozłem odpowiednio na 2,8m, 3,2m i 3,6m. Na pierwszy haczyk poszedł wafters o smaku Indiana Hot Spice, drugi Laiv Cirrus i trzeci Squid Chili.
Pierwsze branie nastąpiło po trzech godzinach od rozpoczęcia łowienia i zanotowałem je na trzecim zestawie z założonym na haczyku waftersem o smaku Squid Chili. Ku mojemu zaskoczeniu, na kolejny atak, i to na ten sam zestaw, nie musiałem zbyt długo czekać. Po około pół godziny zameldował się drugi karp, a 15 min później trzeci - wszystkie z tego samego miejsca i skuszone na ten sam smak. Na koniec tej krótkiej, zasiadki w trakcie pakowania, nastąpił kolejny odjazd, tym razem na zestawie z waftersem o smaku Indiana Hot Spice.
Tego dnia do nęcenia użyłem niewielkiej ilości mieszanki różnych pelletów TB oraz kilku kulek na zestaw - SuperFeed Kałamarnica Pomarańcza. Do przyponu dowiązałem oczywiście PVA z pelletem 6mm SuperFeed o smaku Kałamarnica Pomarańcza.
Zasiadkę mogę uznać za całkiem owocną. Pomimo niskiej temperatury, bo termometr pokazał zaledwie 7 stopni, i przejmującego wiatru, udało mi się wypracować cztery brania. Karpie może nie za wielkie, ale o tej porze każda ryba cieszy. I oby był to dobry omen na przyszłość.
Pozdrawiam serdecznie
Piotr Burno
